SZAFECZKA NOCNA ART DECO
“Pierwsze koty za płoty jak to mówią” – więc padło na szafkę nocną. Szafkę otrzymałam od Klienta, który likwidował meble przed sprzedażą mieszkania. Stała kilka dobrych tygodni w mojej „pracowni” nabierając mocy urzędowej.
Szafka wykonana z drewna , zdobiona malowanymi słojami. Blat szafki był mocno porysowany. Na tym etapie moja wiedza i doświadczenie w odnawianiu mebli było marginalne, rzec by można znikome. Poparte raptem jednym szkoleniem z zastosowaniem farb kredowych i przygotowania podłoża do pracy.
Zaopatrzywszy się w niezbędne do malowania farby, pędzle i folie ochronne zakasałam rękawy i pełna entuzjazmu ruszyłam do pracy. Zaczęłam od odkręcenia starych gałek oraz oczyszczenia szafki i wszystkich jej zakamarków. Następnie odtłuściłam powierzchnię które przeznaczyłam do malowania. Zamysł był taki , aby utrzymać projekt w konwencji pastelowej. Kolory otrzymałam przez mieszanie białej farby z turkusową i z czerwoną. Z tej mieszanki otrzymałam pastelowy róż oraz miętowy kolor.
Po nałożeniu pierwszej warstwy i jej wyschnięciu na drzwiczkach zaczęły pojawiać się plamy. Niestety, ani chemiczne ani mechaniczne próby ich usunięcia spełzły na niczym. Byłam pełna nadziei, że druga warstwa da radę. Niestety nie dała 🙁
Doszłam do wniosku, że najlepszym sposobem walki z plamami będzie kamuflaż w postaci wzoru, który częściowo zamaskuje lub przynajmniej odwróci uwagę. Za pomocą szablonu nałożyłam turkusową farbę. Drobny motyw roślinny dał radę 🙂
Dla przekory pomalowałam też tylko jedną nogę pozostawiając pozostałe nogi oraz brzegi blatu i nietknięte. Całość zabezpieczyłam woskiem. W miejsce starych gałek wstawiłam nowe.
Z efektu końcowego jestem bardzo zadowolona, całość wyszła słodko, ale nie przesadnie.
20 komentarzy
k.
Nowe, lepsze życie szafki 🙂 chyba znam ją jeszcze z poprzedniego życia 😉
ma.kesz
Śliczna, oczu nie można oderwać:)
swiat karinki
Super ta szafeczka
Więcej serca niż rozumu
Podglądam od pewnego czasu, coraz bardziej jestem zainteresowana tym co prezentujesz. Super!
Instytut Designu
Ślicznie dziękuję. Niezwykle miło czyta się takie komentarze.
Bookendorfina
Nadanie przedmiotowi nowego życia, potrzeba chęci i szczypty wyobraźni. 🙂
Instytut Designu
????
wiki345
Bardzo ciekawy pomysł.
Instytut Designu
Dziękuję ?
Instytut Designu
Dziękuję
TosiMama
Przepiękna! Nie pogardziłabym takim cudeńkiem!
Ewa
Pomysłowo bardzo.
U moich dziadków były takie, bez dekoracji jednak
Aleksandra
Też bym chciała taką szafkę, widać, że jest zrobiona z pasji 🙂
Aleksandra Załęska
Bardzo ładna ta szafeczka 🙂 Najbardziej podoba mi się ten motyw kwiatowy 🙂
Instytut Designu
Dziękuję
alexanderkowo.pl
Ja nie mam takiego zapału, ale podziwiam wszystkich którzy nadają drugie życie meblom
Instytut Designu
Dziękuję.
krystynabozenna
Jak ja lubię takie szafki, są praktyczne bardzo, a tu jeszcze dostała drugie życie 😉
Instytut Designu
Dziękuję. Faktycznie są pojemne.
Pingback: