GENDER
Zapytałam popularną przeglądarkę internetową czego nie da się połączyć. Wyników wyszukiwania było wiele, między innymi nie da się połączyć wody z ogniem, wody z oliwą, a nawet nie można połączyć się z WiFi. A co się da???? Czy nawet jeśli się da to trzeba??? Czy zawsze musi być coś tylko czarne lub tylko białe??? Czy zaburzenie pozornej równowagi i porządku świata ma zbawienny wpływ???
Weźmy przykład z życia, teraz taki popularny i kontrowersyjny mianowicie Gender. Suma cech osobowości, zachowań oraz stereotypów i ról płciowych, rozumianych w danym społeczeństwie jako kobiece lub męskie, przyjmowanych przez kobiety i mężczyzn w ramach danej kultury. Gender, czyli kulturowy składnik tożsamości kulturowej przekazywany jest poszczególnym jednostkom w sposób performatywny czyli poprzez uczenie się, odgrywanie i powtarzanie zachowań innych osób tej samej płci.
Mam nieodparte wrażenie, że ten cały kocioł buchający oparami gender, to nic innego jak wrzawa medialna na której ktoś robi niezły hajs i uprawia politykę. Nie uważam, aby ograniczenia i ukierunkowania dzieci wywierało skuteczny wpływ na określenie ich tożsamości społecznej i rolę w przyrodzie. Dziewczynki chętnie bawią się lalkami w dom, odgrywając rolę mamy lub przedszkolanki. Lubią sobie coś opowiadać i chętnie biorą udział w zabawach grupowych. Chłopcy zaś sięgają po klocki, bawią się wszelkimi rodzajami pojazdów. Są bezustannie w ruchu, wybierają zabawy i gry oparte na działaniu, w których można rywalizować i jednoznacznie udowodnić swoją przewagę. Z wiekiem te różnice jeszcze się pogłębiają i w dorosłym życiu stają się jednym z głównych powodów braku porozumienia między mężczyzną a kobietą. Kolokwialnie rzecz ujmując, kolory stają się bardziej wyraźne, nie zaburzone proporcjonalnie. Kobiety wolą rozwiązywać problemy praktyczne, panowie są lepsi w myśleniu abstrakcyjnym. Mężczyźni świetnie rozumieją mapy, kobiety potrafią czytać z twarzy jak z otwartej książki. Coś jednak ich różni i dzieli, nie pozwalając tym samym na powstanie szarości i manipulowanie przy jej odcieniach i nasyceniu.
Dzięki ściślejszemu zespoleniu obydwu półkul kobietom trudniej oddzielić emocje od rozsądku. Często oceniają ludzi lub sytuacje intuicyjnie, czytać z twarzy, gestykulacji oraz sposobu mówienia, łatwiej odróżniając prawdę od kłamstwa. Z powodu znacznie wyższego niż u kobiet poziomu testosteronu mężczyźni są od nas bardziej agresywni i impulsywniejsi. Kobiety wolą rozwiązywać problemy praktyczne, panowie są lepsi w myśleniu abstrakcyjnym. Mężczyźni świetnie rozumieją mapy, kobiety posiadają umiejętność dostrzegania subtelnych zmian w otoczeniu.
Czy zacieranie wyraźnych różnic między kobietą a mężczyzną jest konsekwencją tego, iż żyjemy na przeludnionej planecie, gdzie „wszystko” w zasadzie już wymyślono, odkryto, pokazano??? Że łatwy przekaz i liberalność przepisów oraz swoboda obyczajów sprawiły, że trzeba być oryginalnym, nietuzinkowym, aby zostać zauważonym i zapamiętanym?? Szukamy zatem alternatyw, innych możliwości. To mężczyźni zakładają teraz rurki (aż mnie czasem zazdrość zżera, że on wszedł w nie, a ja nie !!!), robią perfekcyjny makijaż jakiego ja nie miałam nigdy w życiu. To kobiety zostają motorniczymi tramwaju, obcinają włosy na krótko, majsterkują i deklarują często, że chłop w życiu nie koniecznie jest im do szczęścia potrzebny.
Należy sobie uzmysłowić, iż granica jest cienka, ale jakże istotna. Każdy z nas jest inny i w inny sposób ustala sobie granice oraz proporcje. Refleksje te, jakże życiowe i zgoła trudne uczą jak te tematy poruszać i uzmysłowić im tą cienką, ale jakże istotną granicę tak, aby z dwóch pozornie niepasujących elementów stworzyć coś nowego i niebanalnego.
Tak więc, aby nie było tak śmiertelnie poważnie pokrótce chciałam powiedzieć, że warto jeździć na wakacje nad polskie morze. Argumentów przemawiających za tym jest wiele. Dla przykładu wieje i pogoda jest zmienna, może jest zimne, aż wykręca kostki i zaglonione. Plaże są zatłoczone, a ceny porównywalne z luksusowymi kurortami śródziemnomorskimi. Może i tak…. ale stamtąd nie przywozi się takich pamiątek z wakacji. Korzystając ze słonecznej, ale zbyt wietrznej pogody na kąpiel w morzu wybrałam się z małżem na wycieczkę rowerową wzdłuż linii brzegowej. Z jednej strony las z drugiej morze i tak w stronę kanału łączącego jezioro z morzem. Jednak, aby dostać się na trasę, trzeba było przejechać przez teren Zlotu Pojazdów Militarnych. Nie jestem specjalną fanką militariów, ale poziom tej imprezy i jej organizacji jest na tyle wysoki, że przyciąga uczestników również z zagranicy. Stroje, sprzęt z minionej epoki. Vintage i retro pełną gębą.
Tak sobie prowadzę rower i nagle poczułam miłość. Zakochałam się od pierwszego wrażenia. Piękny kolor khaki, pojemna skrzynia wojskowa na petardy 100 sztuk. Szybka decyzja, biorę. Mina męża nie do opisania, słownictwo nie do przytoczenia. Sprzedawca był tak uprzejmy, że mi ją przytrzymał do powrotu z wycieczki rowerowej co bym nie musiała z nią jeździć 17km tylko 6km . Na czas pobytu wakacyjnego skrzynię przysposobiły sobie dzieciaki, jednak w dniu wyjazdu, podczas pakowania rzeczy do samochodu sytuacja była mało klarowna. Wypchany po brzegi bagażnik, brak miejsca na cokolwiek innego sprawił, iż groził mi powrót pociągiem w towarzystwie skrzyni. Zgłębiane jednak od lat tajniki sztuki pakowania, organizacji i samozaparcie pozwoliły mi wrócić do domu z rodziną na tylnej kanapie z dupskiem wetkniętym między dwoma fotelikami dzieci.
Tak sobie przeleżała biedulka od wakacji koło mojego biurka. Wiecie, niektórzy skromnie muszelkę, słoik piasku, magnes na lodówkę przemycą do pracy. Patrzą potem z utęsknieniem i w chwilach kryzysu wypalenia zawodowego przywołują wspomnienia wakacji lub na solarium próbują podtrzymać blaknącą opaleniznę. Ale nie ja, ja to na bogato skrzynię do roboty ze sobą.
No i tak sobie wymyśliłam razu pewnego, że zrobię sobie toaletkę. Toaletkę z długimi jak marzenie nogami. Zamówiłam więc nogi toczone, w ludwikowskim stylu, z surowego drewna do pomalowania własnoręcznego. Gdzieś z tyłu głowy miałam tylko jedno zestawienie kolorystyczne: khaki i róż w intensywnym, ale nie neonowym odcieniu. Rozpoczęłam pracę od pomalowania nóg dwoma warstwami farby akrylowej, które zapewniły pełne krycie i intensywność koloru. Całość zabezpieczyłam lakierem bezbarwnym o satynowym wykończeniu. Nogi leżały dłuższy czas, nabierając tak zwanej mocy urzędowej.
Skrzynia natomiast została oczyszczona, a oryginalne napisy, które pod wpływem czyszczenia zaczęły się rozpuszczać zabezpieczone woskiem i pozostawione do utwardzenia, bez polerowania.
Dno skrzyni oraz nogi zostały przewiercone i za pomocą śrub połączone ze sobą. Z przyciętej na wymiar sklejki stworzyłam przegródki, które w jasny i przejrzysty sposób dzielą przestrzeń skrzyni na mniejsze części, a ich montaż jest tak samo łatwy jak demontaż. Dzięki temu mamy możliwość przechowywania większych rzeczy w skrzyni.
Zatem skrzynia niczym multiinstrumentalista pełnić może wiele różnych funkcji:
- toaletki,
- pomocnika,
- szafki nocnej
Kreatywność to umiejętność łączenia tego, czego pozornie połączyć się nie da. Jak widać pierwiastek męski i żeński żyć potrafią w symbiozie, incydentalnie nad sobą przemiennie górując.
67 komentarzy
inu
Podoba mi się to niecodzienne rozwiązanie 😉 wygląda to ciekawie 😉
paulina
świetny projekt. Miałam okazję kupić kiedyś taką skrzynię ale nie miałam pomysłu. Głupia ja!
Po prostu MAMA
Kocham militaria, więc pomysł podbił moje serce- no może poza tym różem
Gosia
Ciekawy pomysł na nieszablonowy mebel, ale w tekście zgubiłam wątek na plaży ☺️
swiat karinki
Mega mi się podoba 😀
Instytut Designu
Dziękuję
Paula
Piękna ta toaletka/szafeczka ze skrzyni! Niezmiennie zachwycają mnie takie rzeczy 🙂
Polskie morze – uwielbiam, jest takie trochę nostalgiczne, melancholijne – jeśli nie ma Januszów.
Co do Gender – nie lubię i nie czuję potrzeby to mieszania się i wypowiadania swoje zdania na tematy polityczne, mocno popularne czy kontrowersyjne. Pamiętajmy, że mózgi kobiet i mężczyzn się różnią i to nie wynika ze środowiska czy wychowania.
Instytut Designu
Dokładnie tak
Magda
Pomysl Nie zwykle oryginalny. Tez lubie takie polowania na starocie.
Dola
Ciekawy pomysł. Oryginalny mebel. Taki męski i kobiecy zarazem.
Więcej serca niż rozumu
Ciekawy artykuł, lubię gdy autor pisze długi wstęp, aby przejść na końcu do konkretu. Chyba trochę u Ciebie zagoszczę, pozdrawiam 🙂
Instytut Designu
Rozgosc się zapraszam
TosiMama
Nietypowe rozwiązanie. Jestem na TAK!
Eligiusz Zrubek
No to bardzo ciekawa kompozycja. Czego to nasza wyobraźnia nie wymyśli 🙂
Instytut Designu
Dziękuję
Bookendorfina
Trzeba lubić takie nietypowe połączenia, mnie brakuje do tego zmysłu i wyobraźni. 🙂
Bookendorfina
Czasem naprawdę świetne rzeczy powstają. 🙂
Słodko-slone
Uwielbiam taki niecodzienne rozwiązania 🙂 super!
Paula
Ciekawe przemyślenia i na prawdę kreatywne wykorzytsanie skrzyni 🙂
coosure
Mimo, że szarości i biele pasują do każdego mieszkania tak ta “toaletka” a właściwie mebel o większym zastosowaniu podoba mi się bardziej! Ma pazur i widać, że to dzieło z charakterem 🙂 świetnie! Obserwuje Cie Kochana ♥
Instytut Designu
Dziękuję serdecznie? buziaki z pazurem ?
Kasia
Mogę tylko napisać jedno. 🙂
Rewelacja. 🙂
Instytut Designu
Sloneczne pozdrowienia?
Introwertyczka
Zgadzam się z tym że to gadanie o gender to w sumie nowy sposób na ,,politkowanie” i bicie piany. I uważam, że kobieta i mężczyzna różnią się od siebie i nie ma w tym nic złego.
PS Genialna toaletka!
Bookendorfina
Mam podobne przemyślenia. 🙂
EMILIA WAWRZONKOWSKA
Ten pomysł jest bombowy!
Magda
Trzeba przyznać, że wygląda to niepowtarzalnie 😉
Minimalistic Girl
Gratuluję pomysłu! 🙂 Połączenie dość niecodzienne, warte uwagi, jednak całkowicie nie w moim stylu.
melodylaniella
Wygląda bardzo niebanalnie!
tarapatka
Jakaż niepozorna i relaksująca wycieczka potrafi być kreatywna ? Super wyszła ci ta toaletka! Ciekawe zestawienie ?
Instytut Designu
Prawda? Takie pamiatki z wakacji to ja lubię ? pozdrawiam ?
krystynabozenna
Skrzynia jak skrzynie , jest świetna i taka wielofunkcyjna :-))
Save the Magic Moments
Miałam odnieść się do tego gender, ale tak przeskoczyłaś z tematu na temat, że nie wiem gdzie puenta jest 🙁 szafka, nie mój styl. Ale podziwiam kreatywność.
Michalina | jakchcetomoge.pl
Ale kreatywne! Podobają mi się kolory 🙂
Bartusiowy Blog / Dorota Ziołkowska
Całkiem zgrabne połączenie Ci wyszło i w dodatku możesz mieć pewność, że nikt takiej nie ma 🙂
Instytut Designu
Dokładnie tak
Małgorzata
Ciekawy i kreatywny pomysł, fajnie się to połączyło w całość.
Ewa
Mój tata taszczył do domu podobną skrzynię, dziś jest ozdobą jego królestwa zwanego garażem 🙂 Toaletka nietuzinkowa, nie koniecznie w moim stylu, ale robi wrażenie 🙂
Instytut Designu
Dziękuję
Globfoterka
Kurczę, nie wpadłabym na taką metamorfozę skrzyni! 🙂 Musiała Cię uwieść.
Instytut Designu
Tak wakacyjna miłość
Lemur Podróżnik
Kolor nóżek jest mega:) Znaczy mój ulubiony:) Poza tym fajny pomysł i ciekawe rozwiązanie:)
Instytut Designu
Też bardzo lubię ten kolor
Olga Kłos
Ciekawy efekt końcowy, zwłaszcza na zdjęciu razem z lustrem. Wszystko pasuje 🙂
Instytut Designu
Dziękuję Ci bardzo
Natalia
Świetnie ci to wyszło *-*
Instytut Designu
Dziękuję ?
maximama
ale odjechany pomysł, super
Instytut Designu
Dziękuję
Dalwi Szyje
Skrzynia wymiata!! Też zrobiłam taką ale ja szlifowałam farbę do samego drewna!! Super efekt końcowy.
Instytut Designu
Dzięki. To miałaś dużo roboty ???
Agnieszka
Ale świetnie zestawiłaś ze sobą te kolory! I w ogóle cały pomysł i determinacja w zrealizowaniu go jest godna podziwu! Poza tym – bardzo kreatywnie i na pewno oryginalnie! Uwielbiam takie projekty!
Instytut Designu
Od razu jak ją zobaczyłam to mi wskoczył ten pomysł do głowy
Michał Kucharski
Jestem oczarowany!!! Wyszło genialnie i sam bym postawił takie cudo w pokoju 🙂
Instytut Designu
Dziękuję bardzo ?
Aldona Zakrzewska
piękny designerski mebelek – gratuluję! Chciałabym go mieć 🙂
Aleksandra Załęska
Pomysł na toaletkę super 🙂 Super połączenie 🙂
Instytut Designu
Dziękuję😄
koza domowa
Kuuuurde blaszka, już pomijając nawet mebel, jak pięknie połączyłaś tematykę wnętrzarską z gender! Szacun! Kasia
Instytut Designu
Dziękuję miło czytać. Pozdrawiam.
Martyna
Super 😀
Vai Bewitched
Połączenie takiej skrzynki z różem jest rzeczywiście bardzo oryginalne, co oczywiście jest na plus. Szczególnie podoba mi się lustro. W ogóle całość wygląda super.
Instytut Designu
dziękuję
Anna
Świetny pomysł na toaletkę! 🙂
Grafy w podróży
Kiedyś jako zdecydowanego pacyfistę odrzucało mnie od wszystkich tych wojskowych nawiązań. Chyba zmądrzałem, to nie broń zabija, tylko człowiek. Dobra robota, podoba mi się taki kontrast. Co do do gender – masz rację, wielka ściema, by skłócić społeczeństwo.
Instytut Designu
dokładnie tak, to człowiek pociąga za spust
Kamila
“Kobiety wolą rozwiązywać problemy praktyczne, panowie są lepsi w myśleniu abstrakcyjnym.” ojjj no nie wiem. Jeśli już mamy to podzielić, to stawiałabym jednak na odwrót. To faceci głównie są uznawani za zadaniowców, a kobiety mają wiele abstrakcyjnych i miękkich cech (potrzebnych np. do ogarnięcia całego domu i przyszłego potomstwa). Chociażby podany przez ciebie przykład: odczytywanie mapy (jest to zdecydowanie praktyczne) a czytanie z twarzy (abstrakcyjne).
Wiadomo jednak, że w dzisiejszych czasach się to miesza i dobrze wiemy, że nie każdy facet odczyta mapę a nie każda kobieta będzie wiedziała “co masz na myśli” 😉