inwestowanie nieruchomosci - PROLOG
Blog,  O mnie,  Realizacje

PROLOG

Z tego miejsca chciałabym serdecznie zaprosić Was na cykl wpisów o inwestowaniu na rynku nieruchomości. Będzie to moje case study, którym chcę się z Wami podzielić.

Z rynkiem nieruchomości jestem związana tak naprawdę od ponad 15 lat. Dzięki zdobytemu wykształceniu oraz dużemu doświadczeniu posiadłam umiejętność patrzenia na nieruchomości szerszym kątem, analizując rynek zarówno w aspekcie inwestycyjnym, utrzymania i zarządzania kapitałem zgromadzonym na rynku nieruchomości.

Codzienne praca z klientem, umiejętność słuchania, analizowania i zaspakajania ich potrzeb mieszkaniowych, pomnażania kapitału, rozbudowy i podnoszenia standardu przez aranżację najbliższej im przestrzeni.

Umiejętność budowania trwałych relacji, towarzyszenie klientom w najpiękniejszych momentach ich życia, kiedy to pełni optymizmu, uskrzydleni miłością wiją swoje pierwsze gniazdko, czy też spełniają swoje marzenie o własnym domku z ogródkiem. Bywają też smutne chwile, kiedy miłość przemija, zostaje gniew i żal, a jedyną rzeczą, która łączy ludzi na ziemi jest wspólny majątek lub spadek.

We wszystkich tych aspektach życia, kiedy górę biorą emocje, a waga podejmowanych decyzji i ich ciężar są trudne lub wręcz niemożliwe do udźwignięcia staram się wysłuchać, służyć wsparciem, przedstawić wszystkie możliwe warianty, o których ludzie często zapominają lub nie są ich świadomi. To są nie tyko aspekty prawne, zawiłe przepisy, terminy, stopa zwrotu i ryzyko, ale też walory estetyczne, komfort jak i zabezpieczenie przyszłości.

SYTY GŁODNEGO NIE ZROZUMIE …

coś w tym jest i dlatego, któregoś pięknego dnia postanowiłam na własnej skórze sprawdzić się w roli inwestora i przekonać się jak:

  • zminimalizować ryzyko,
  • zagospodarować przestrzeń i dobrze ją wykorzystać,
  • nie zwariować i nie zbankrutować,
  • na co wydać pieniądze, a co jest zbytkiem łaski nieuzasadnionym ekonomicznie,
  • podejmują decyzje i czym kierują się kupujący przy zakupie nieruchomości,
  • wstrzelić się w rynek nieruchomości dynamicznie zmieniający się,

czy:

  • zatrudnić fachowca, a może lepiej samemu wziąć się za robotę,
  • lepiej sprzedać, a może wynająć nieruchomość,
  • rzucić tym wszystkim i wyjechać w Bieszczady?

Jestem pewna, że w kolejnych postach, które sukcesywnie będę dodawać odpowiedzi na te i wiele innych pytań znajdą potencjalni inwestorzy, pasjonaci rynku nieruchomości, miłośnicy dobrego designu i prostych rozwiązań. Na przykładzie konkretnej inwestycji przekonam Was, że inwestowanie w nieruchomości nie musi “być drogą przez mękę”, nocnym koszmarem z rujnującym budżetem.


Zachęcam Was serdecznie do komentowania i dzielenia się swoimi opiniami i przemyśleniami w temacie inwestowania jak i remontowania nieruchomosci 🙂

39 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.